Zdarzyło Ci się zastanawiać ile masz znajomych? Tych w bliskim kręgu, ale też tych z którymi rozmawiasz nie tak często. Znajomych ze szkoły, z pracy czy tych, z którymi łączy Cię wspólne hobby?
Pewnie można liczyć w dziesiątkach, nawet w setkach.
Biorąc pod uwagę, że Ci znajomi mają swoje kręgi znajomych liczba potencjalnych osób, wśród których jest ta jedyna wydaje się być ogromna. Wydawałoby się, że już sam ten fakt gwarantuje jej znalezienie.
Jak obecne można poznać swoją przyszłą połówkę?
Ale jednak zatrzymajmy się tu na chwilę… Ilu z tych znajomych zaproponowało, że pozna Cię z kimś wyjątkowym? Pomyślało o tym, że w kręgu przyjaciół są takie osoby, które do siebie pasują – tylko trzeba pomóc im się spotkać. I tu liczby wyglądają już zupełnie inaczej. Dużo mniej optymistycznie.
Czy mamy jeszcze skłonność do swatania przyjaciół?
Znakiem obecnych czasów jest to, że żyjemy w pośpiechu, nasze myśli koncentrują się wokół codziennych spraw, a często po prostu myślimy o sobie. W wielu grupach wiekowych zanika w nas pierwiastek swatki, który mógłby komuś otworzyć drogę na kogoś nowego, a może nawet tego wyjątkowego.
Nieraz zdarzyło nam się usłyszeć od naszych klientów takie pytanie – mam tylu znajomych dlaczego nikt nie zapyta – hej, chcesz poznać kolegę mojego męża? Może poznasz koleżankę mojej siostry? Co wydawałoby się wręcz naturalne.
A jeśli zapytali wśród znajomych – czemu nigdy nie złożyli takiej propozycji okazuje się, że nie potrafią odpowiedzieć na to pytanie. A wręcz samo pytanie jest dla nich zaskoczeniem, bo nawet o tym nie pomyśleli.
Może jednak rola swatki ma nadal znaczenie?
Czy można ją zastąpić w dobie obecnych cyfrowych rozwiązań? W pierwszej kolejności na myśl przychodzą aplikacje i portale randkowe, tylko ten kto z nich korzysta szybko dochodzi do wniosku, że inwestycja czasu do wyników w tym przypadku jest niewspółmierna i szybko rodzi frustrację.
Może dlatego model szybkich randek na żywo zaczyna zyskiwać na znaczeniu? My wierzymy, że to jest ta droga. Może i Ty spróbujesz, żeby się przekonać?
